Premier Donald Tusk planuje duże zmiany w partii - donosi tygodnik. Dotkną one prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, a także Marcina Kierwińskiego, sekretarza generalnego partii. Trzaskowski ma stracić funkcję wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej.

Tusk stosuje starą strategię

Prezydentowi Trzaskowskiemu ma jednak nie zależeć na utrzymaniu partyjnego stanowiska. Rafał nie chce o to walczyć. Wyłączył się z działalności w partii po przegranej w wyborach– powiedział we "Wprost", polityk z otoczenia Donalda Tuska.

Reklama

Według tego informatora, Marcin Kierwiński, szef MSWiA, a zarazem sekretarz generalny PO po kongresie przestanie być sekretarzem generalnym partii. Polityk z otoczenia premiera. Tłumaczy, że odbierając stanowiska obu politykom Donald Tusk używa swojej starej strategii polegającej na osłabianiu obu frakcji.

Awantura o prohibicję w Warszawie

Reklama

W tle jest awantura o prohibicję w Warszawie. Radni wycofali projekt ustawy dotyczący ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu w stolicy, który lansował Trzaskowski. Według dziennikarzy, ma za tym stać minister spraw wewnętrznych i administracji – Marcin Kierwiński.

Premier Donald Tusk nie ukrywał swojej dezaprobatyNie jestem zadowolony z tego, co tam się wydarzyło. Wolałbym, żeby brano przykład raczej z tych samorządów, które konsekwentnie starają się walczyć z negatywnymi konsekwencjami tego alkoholowego liberalizmu, bo w Polsce dostęp jest bardzo powszechny. I w wielu miejscach, szczególnie w dużych miastach w Polsce, obecność nietrzeźwych ludzi w godzinach nocnych – czy to w pobliżu domu, czy w centrach miast – to nie jest nic przyjemnego. Nie jestem odpowiedzialny za samorząd warszawski, ale myślę, że można było to rozwiązać zdecydowanie lepiej – ocenił premier.