Grupa utworzona na Facebooku, która nazwała się "Krytykujemy profanację w Auschwitz", w ciągu jednego dnia od utworzenia zebrała wiele wypowiedzi internautów z całego świata - podała AJN.
Argentyńska społeczność żydowska również poza internetem potępiła kradzież napisu z głównej bramy hitlerowskiego obozu.
Przewodniczący organizacji DAIA skupiającej stowarzyszenia żydowskie w Argentynie Aldo Donzis, powiedział, że "z całą siłą piętnuje tę profanację".
Ambasador Izraela w Buenos Aires Daniel Gazit uważa kradzież napisu za przejaw "antysemityzmu, który rodzi się na świecie wraz z negacją Holokaustu i brakiem szacunku dla historii". Dyplomata oskarżył przy okazji prezydenta Iranu Mahmuda Ahmadineżada, który wielokrotnie negował Holokaust i mówił o "wymazaniu z mapy państwa Izrael".