"Dzięki aktywnym działaniom uderzeniowym, byliśmy w stanie wyprzeć (Rosjan) z Kupiańska i przejąć kontrolę nad 90 proc. jego terytorium" – napisał Syrski na Facebooku.
Sytuacja na froncie
Generał przedstawił sytuację na froncie podczas 32. spotkania Grupy kontaktowej ds. obrony Ukrainy (tzw. format Ramstein), które odbyło się we wtorek, podkreślając, że sytuacja jest wszędzie trudna, a do działań przeciwko Ukrainie rosyjskie dowództwo skierowało łącznie 710 tys. żołnierzy.
Odbicie Kupiańska
Rosja ogłosiła, że Kupiańsk, ważny węzeł komunikacyjny na północnym wschodzie Ukrainy, został zajęty przez jej wojska pod koniec listopada. Działania kontrofensywne armii ukraińskiej doprowadziły jednak do okrążenia rosyjskich oddziałów w centrum oraz odzyskania kontroli na północną i zachodnią częścią Kupiańska. W piątej, 12 grudnia, miasto i walczące tam ukraińskie oddziały odwiedził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który zamieścił nagranie z tej wizyty w mediach społecznościowych.
Pokrowsk walczy
Syrski poinformował w środę także o sytuacji na odcinku pokrowskim, gdzie toczą się najbardziej intensywne walki na całym froncie.
"Rosjanie od ponad 17 miesięcy starają się zająć Pokrowsk, jednak ukraińskie oddziały utrzymują obronę i przejmują inicjatywę" – napisał generał. Zaapelował także do partnerów zagranicznych o zwiększenie dostaw systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej oraz środków rażenia dalekiego zasięgu, które pozwoliłyby Ukrainie na atakowanie celów w głębi terytorium Rosji.