Zastępca Donalda Trumpa przyznał, że rozbieżności dotyczące ustępstw terytorialnych są główną przyczyną zwłoki w rokowaniach na temat zakończenia wojny na Ukrainie. Podkreślił, że jest to najważniejsza kwestia dzieląca obie strony. Przyznał zarazem, że rozumie stanowisko Kijowa, który traktuje tę kwestię jako "poważny problem bezpieczeństwa".
Wiceprezydent USA o sprawach "nienegocjowalnych"
Vance podkreślił, że postępem ostatnich tygodni było precyzyjne ustalenie tego, „co jest nienegocjowalne, a co bardzo negocjowalne”. Do kwestii, w których łatwiej o porozumienie, wiceprezydent USA zaliczył: kontrolę nad Zaporoską Elektrownią Atomową (okupowaną od 2022 r. przez Rosję), przyszłość mniejszości ukraińskiej w Rosji i rosyjskiej na Ukrainie, czy też los Ukraińców mieszkających na terenach zajętych przez Rosję, którzy dalej chcieliby żyć na terytorium Ukrainy. Amerykański polityk podkreślił, że różnica stanowisk dotyczy również odbudowy Ukrainy. "Ukraińcy bardzo się koncentrują (na tym zagadnieniu), a Rosjanie nieco mniej" - przyznał wiceprezydent. Vance wyraził przy tym opinię, że "wszyscy, przynajmniej w ciągu ostatnich kilku miesięcy, uczestniczyli w negocjacjach w dobrej wierze".
J.D.Vance nie jest przekonany co do pokojowego rozwiązania
"Myślę, że poczyniliśmy postępy, ale tu i teraz nie jestem przekonany, że osiągniemy pokojowe rozwiązanie. Myślę, że jest duża szansa, że tak, ale myślę też, że jest duża szansa, że nie" - zaznaczył wiceprezydent USA. W miniony weekend na Florydzie odbyła się kolejna runda rozmów na temat wstrzymania walk w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie. Agencja AFP podkreśliła, że choć rokowania nie przyniosły znaczącego przełomu, Stany Zjednoczone i Ukraina określiły je mianem "produktywnych i konstruktywnych".
USA proponują Ukrainie ustępstwa terytorialne na rzecz Rosji
Według prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego propozycja USA zakłada ustępstwa terytorialne Ukrainy na rzecz Rosji w zamian za gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa ze strony państw Zachodu. Alternatywna oferta państw Europy przewiduje m.in. rozmieszczenie wielonarodowych sił zbrojnych na Ukrainie oraz gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa podobne do zawartych w art. 5 traktatu NATO. Rosyjskie wojska kontrolują obecnie niemal cały obwód ługański i większość obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy. Najważniejszymi miastami Donbasu, które są zarządzane przez władze ukraińskie, pozostają Kramatorsk, Słowiańsk, Konstantynówka i Drużkiwka.