Pokazano też zdjęcia z jej wnętrza - na pokładzie były m.in. szczur, żółwie i dżdżownice. Telewizja zapewniła, że obraz jest przesyłany z kosmosu.

"To był test całkowicie pokojowy" - zapewnił irański minister obrony gen. Ahmad Wahidi. Agencja Reutera pisze, powołując się na telewizję Press TV, że rakieta Kawoszgar umożliwia wynoszenie na orbitę satelitów. W lutym ubiegłego roku Iran umieścił na orbicie swojego drugiego sztucznego sputnika o nazwie Omid. Wraz ze startem rakiety ogłoszono rozpoczęcie prac nad trzema nowymi satelitami telekomunikacyjnymi.

Reklama

Zapewnieniom o pokojowym programie kosmicznym wiary nie dają USA. Waszyngton obawia się, że może to być tylko przykrywka do prac nad nowymi rakietami balistycznymi dalekiego zasięgu, na dodatek zdolnymi do przenoszenia głowic jądrowych. Choć wczoraj Teheran niespodziewanie zapowiedział, że gotów jest wzbogacać uran nie w swoich fabrykach, ale za granicą, to Stany Zjednoczone z ogromną rezerwą podeszły do deklaracji prezydenta Mahmuda Ahmadineżada.