Najwyższy rangą duchowny państwowego Kościoła Anglii, arcybiskup Canterbury dr Rowan Williams w bezprecedensowej, łamiącej ekumeniczny protokół krytyce potępił irlandzki Kościół katolicki, który według niego "stracił wszelką wiarygodność". W BBC duchowny zwierzchnik anglikanów nawiązał do stosunku irlandzkiego Kościoła katolickiego do skandali pedofilskich, nazywając go "kolosalną (społeczną) traumą".

Reklama

"Gdy Kościół katolicki w Irlandii, będący jako instytucja nierozerwalnym elementem życia społecznego w kraju, traci nagle całą swą wiarygodność, to stanowi to problem nie tylko dla Kościoła, ale dla wszystkich w Irlandii" - zawyrokował.

W samej Irlandii po opublikowaniu w końcu listopada ub.r. krytycznego dla Kościoła raportu w sprawie jego stosunku do seksualnego wykorzystywania nieletnich w archidiecezji dublińskiej w ostatnich 40 latach, z funkcji ustąpiło w 4 biskupów. Pojawiają się też wezwania, by ze swych urzędów kościelnych zrezygnował prymas Irlandii, kardynał Sean Brady. W 1975 roku uczestniczył on w spotkaniu, na którym od dwóch chłopców - ofiar pedofilii zażądano na piśmie złożenia przysięgi, że zachowają sprawę w tajemnicy. Policja nigdy się o niej nie dowiedziała, a winnego księdza Brendana Smytha przeniesiono do innej parafii, gdzie dopuścił się dalszych występków.

W wygłoszonym na początku Wielkiego Tygodnia kazaniu arcybiskup Dublina Diarmuid Martin przyznał, iż Kościół niewystarczająco zdecydowanie zareagował na doniesienia o seksualnym wykorzystywaniu dzieci.

Reklama