Prezydent zaznaczył, że pomówienie, jakoby opowiadał się za sprzecznym w konstytucją użyciem Bundeswehry do zabezpieczania niemieckich interesów gospodarczych, nie ma jakichkolwiek podstaw.

Świadczy ono o braku niezbędnego respektu wobec najwyższego urzędu w państwie - powiedział Koehler.

Reklama