Ogon płaszczki jest śmiercionośną bronią. Zakończony jest jadowitym kolcem, którym zwierzę atakuje, gdy poczuje się zagrożone. Steve Irwin nie miał szans - został ugodzony prosto w serce. Czy fani Irwina, którego programy telewizyjne oglądało ponad 200 milionów ludzi, postanowili się mścić na rybach?

Reklama

Na to wygląda, bo w ostatnich dniach na plażach znaleziono co najmniej osiem płaszczek z odciętymi ogonami. "Nie mamy pewności, że te płaszczki zabito z zemsty za śmierć Irwina" - mówią australijscy przyrodnicy. Ale przyznają, że wcześniej martwe płaszczki znajdowano na plażach niezwykle rzadko. I nigdy nie miały odciętych ogonów...

Koledzy zmarłego 44-letniego "łowcy krokodyli" zaapelowali do ludzi, by płaszczek nie zabijali. "Steve na pewno by tego nie chciał" - mówią zgodnym chórem.