Wszystko, co pasażerowie wezmą ze sobą na pokład samolotu, musi być prześwietlone. Ale na brytyjskie lotniska powoli wraca normalność.

Najwyższy alert antyterrorystyczny władze wprowadziły 10 lipca. Wtedy służby specjalne w ostatniej chwili udaremniły zamachy bombowe na samoloty lecące nad Atlantykiem. Anglicy bali się następnych ataków, więc zakazali wnoszenia na pokład bagażu.