Airbus A380 to dwupoziomowy, czterosilnikowy samolot pasażerski. Dzięki temu, że górny pokład ciągnie się przez całą długość kadłuba, A380-800 mieści 555 osób przy podziale na trzy klasy lub nawet 853, jeśli w maszynie będą tylko fotele klasy ekonomicznej. Jego największy konkurent - Boeing 747-400 - zabiera o połowę mniej pasażerów.
Do tej pory linie lotnicze zamówiły 160 egzemplarzy A380. Pierwszy samolot ma trafić do Singapore Airlines, a następnych 13 egzemplarzy otrzymają linie Emirates (największy odbiorca) i australijskie Qantas. W 2008 r. powstanie następnych 25 maszyn. Przewoźnicy wciąż zastanawiają się, co mają zrobić w związku z opóźnieniami.
Kiedy zaprezentowano model 380, klienci byli zachwyceni. Ten sztandarowy produkt europejskiego koncernu Airbus miał firmę wprowadzić w XXI wiek i zapewnić niezłe dochody. Na razie są z nim jednak same kłopoty. Miał trafić do klientów w ubiegłym roku, ale jeszcze nie przeszedł fazy testów. Termin dostawy przesunięto na październik 2007 roku, ale i on może nie zostać dotrzymany. Sam Airbus ma teraz kłopoty finansowe i chce zwalniać ludzi.
Opóźnienia w dostawie A380 są spowodowane technicznymi problemami z okablowaniem samolotu. Aby zapewnić rozrywkę, oświetlenie, klimatyzację oraz sterowanie całym systemem, w każdym dwupokładowym odrzutowcu trzeba zainstalować ponad 500 kilometrów przewodów.