Dzięki psom aresztowano jedną osobę. Ale ich niezwykłe zdolności mogą okazać się zgubne. Malezyjskie władze poinformowały, że gangi, które zarabiają krocie na pirackich wydawnictwach, chcą zabić psy. Ten, kto to zrobi, ma dostać nagrodę.
Mafijnych bossów do polowania na zwierzęta pchnął już pierwszy sukces labradorów. W ubiegłym miesiącu wywąchały pirackie płyty warte miliony dolarów.
Psy do Malezji wysłała amerykańska organizacja, zajmująca się filmowym piractwem.