Chór składa się z 11 mężczyzn i siedmioroga dzieci. Wszyscy doskonale wiedzą, co czekałoby ich po powrocie do okupowanego przez Rosjan kraju. Odważyli się więc na to, co za komuny czynili Polacy podczas wycieczek do RFN.

Procedura rozpatrywania wniosku może potrwać nawet rok. Tymczasem grupa Czeczenów przebywa w ośrodku dla uchodźców i korzysta z wizy wydanej na czas festiwalu w Helsinkach.

Chór istnieje już ponad 20 lat, a jego działalność dotychczas finansował popierający rosyjski reżim rząd Czeczenii z prezydentem Ramzanem Kadyrowem na czele.

Do tej pory w Finlandii azyl otrzymało 210 Czeczenów.