Prowadzący sprawę sędzia Vaughn Walker stanął na stanowisku, że zakaz ten jest sprzeczny z konstytucją, gdyż narusza zasadę równych praw obywateli. Werdykt był odpowiedzią na pozew skierowany przez parę homoseksualistów, której odmówiono licencji małżeńskiej.
Władze Kalifornii najprawdopodobniej odwołają się od tej decyzji do sądu apelacyjnego. Zdaniem ekspertów prawnych, sprawa znajdzie epilog dopiero w Sądzie Najwyższym, ale jest to kwestia kilku lat.
Znaczenie orzeczenia w San Francisco polega głównie na tym - powiedział jeden z ekspertów w telewizji CNN - że uchylając zakaz, sąd po raz pierwszy powołał się na konstytucję USA. W przypadku podobnych sporów, w innych stanach, decyzje sądowe uznające małżeństwa homoseksualne za legalne uzasadniały to powołując się na konstytucje stanowe.
Nie wiadomo jeszcze czy orzeczenie w Kalifornii oznacza, że lesbijki i geje będą mogli natychmiast zawierać małżeństwa w tym stanie - zadecyduje o tym osobno ten sam sąd federalny.
Obecnie pięć stanów: Massachusetts, Vermont, New Hampshire, Connecticut i Iowa, oraz Dystrykt Stołeczny Waszyngton - uznaje małżeństwa homoseksualne.