Funkcjonariusze przyznali się do udziału w zbrodni, choć kilku podczas konferencji prasowej stwierdziło, że są niewinni - powiedział Garza. "Nadal szukamy innych osób, które brały w tym udział" - dodał prokurator generalny.

Cavazos został uprowadzony ze swego domu około północy. Około 15 napastników ubranych było w mundury agencji policyjnej, która została rozwiązana wiele lat wcześniej. Zwłoki skutego kajdankami, 38-letniego Cavazosa znaleziono w środę, na peryferiach jego miasta.

Reklama

Nie wiadomo jeszcze, który z karteli narkotykowych odpowiedzialny jest za śmierć burmistrza. Władze stanu Nuevo Leon zarządziły wzmocnienie zarówno wojskowych, jaki policyjnych federalnych patroli.

Burmistrz San Pedro Garza Garcia sąsiedniego miasteczka na peryferiach Moneterey, Mauricio Fernandez poinformował, że gangi groziły Cavazosowi śmiercią, jeśli nie będzie się trzymał od nich z daleka. Jednak generał Guillermo Moreno, dowódca wojsk w Nuevo Leon powiedział, że burmistrz Santiago nigdy nie zwracał się z prośbą o ochronę, ani nie zgłaszał skarg w związku z pogróżkami.

Reklama

Okolice Santiago są dewastowane przez krwawą wojnę karteli narkotykowych walczących o terytoria. Według prokuratora Cavazos był liderem i twarzą kampanii przeciw przestępczości zorganizowanej.