Sekretarz resortu finansów Danny Alexander, który został sfotografowany z dwiema otwartymi stronicami planu cięć budżetowych ujawnił w ten sposób, że gabinet premiera Davida Camerona przewiduje, iż na skutek rządowych oszczędności w sektorze publicznym zniknie 490 tys. miejsc pracy.

Reklama

Szczegóły tego planu, który ma zlikwidować strukturalny deficyt budżetowy, ogłosi w środę minister finansów George Osborne.

W sfotografowanym dokumencie znajdują się instrukcje dla pracowników sektora publicznego, którym rząd ma zamiar zaproponować, by negocjowali z pracodawcą zmniejszenie ilości godzin pracy, w zamian za zmniejszenie liczby redukowanych etatów.

Ujawniony tekst, nazywany przez BBC "dokumentem Alexandra", zawiera informację, że cięcia budżetowe będą miały "nieunikniony wpływ" na spadek zatrudnienia, ponieważ wynagrodzenia stanowią około połowy wszystkich kosztów rządowej administracji.

W końcowych paragrafach dokumentu powtórzone są podane wcześniej do wiadomości publicznej informacje dotyczące rządowych planów, ale - jak komentuje BBC - ich "finansowe implikacje są, w najlepszym przypadku, niejasne".

Zdaniem BBC nieopatrzne ujawnienie "dokumentu Alexandra" to "prawdopodobnie największa gafa" wśród wielu podobnych błędów popełnionych ostatnio przez polityków, którzy dali się sfotografować z rządowymi dokumentami w ręku.