Bloger podał, że wideo nakręcono na budowie gazociągu łączącego Wschodnią Syberię z Oceanem Spokojnym. Jednak, jak sam potem wyjaśniał, dostał wiele listów od internautów, którzy uważają, że szokujące sceny rozegrały się na budowie Gazociągu Północnego, który ma połączyć Rosję i Niemcy.

Reklama

>>> Zobacz, jak wali się rosyjski gazociąg

Według informacji blogera, wszystko wydarzyło się na placu budowy na terenie Jamało-Nienieckiego Okręgu Autonomicznego, nad rzeką Synją, dopływem Obu.

Na nagraniu widać rząd wielu dźwigów, które utrzymują w górze potężną rurę. Prawdopodobnie chodziło o to, by umieścić ją w przygotowanym wcześniej wykopie. Coś poszło jednak nie tak i rura razem z dźwigami z wielkim hukiem wpadła do rowu.

Reklama

Jednak, jak komentują blogerzy, najdziwniejsze dopiero miało się wydarzyć. Rura, która runęła do rowu, została zamontowana, bo robotnicy musieli wywiązać się z planu prac. Do robót wykorzystywano także zniszczone w czasie wypadku dźwigi.

Aleksiej Nawalnyj wiele razy pisał o nieprawidłowościach przy budowie gazociągu. Inwestycja prowadzona przez Transnieft warta jest 15 mld dolarów. Zdaniem blogera, przy kontraktach na budowę znacznie zawyżono ceny robót.