Obama złożył podpis na dokumentach w Gabinecie Owalnym w obecności m.in. wiceprezydenta USA Joe Bidena, sekretarz stanu Hillary Clinton i ministra obrony Roberta Gatesa.
Pięć dni wcześniej ratyfikację układu podpisał prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.
Nowy START zakłada, że każda ze stron będzie mogła mieć najwyżej 1550 głowic nuklearnych gotowych do użycia, czyli o 74 proc. mniej niż przewidywał poprzedni układ START, i o 30 proc. mniej, niż zapisano w tzw. układzie moskiewskim z 2002 roku.
Jednocześnie układ zezwala stronom na posiadanie do 700 gotowych do użycia środków przenoszenia broni jądrowej, którymi są międzykontynentalne pociski balistyczne bazowania lądowego, rakiety balistyczne umieszczone na okrętach podwodnych i zdolne do uderzeń nuklearnych bombowce. W porównaniu z poprzednim układem jest to pułap o ponad połowę niższy.