Hamas chce przenieść swoją kwaterę główną z Syrii do Kataru - informuje w sobotę wydawana w Londynie arabska gazeta "Al-Hayat". Radykalne islamskie ugrupowanie rządzi w Strefie Gazy, ale jego ścisłe kierownictwo polityczne i wojskowe rezyduje w Damaszku. Władze Kataru - jak twierdzi zazwyczaj dobrze poinformowany arabski dziennik - wyraziły już zgodę na przenosiny liderów organizacji, która jest uważana za terrorystyczną przez Unię Europejską, Stany Zjednoczone i Izrael.
Wedle "Al-Hayat", Katar udzieli schronienia politycznemu kierownictwu Hamasu - z Chalidem Maszalem na czele - ale nie zgadza się na przeprowadzkę wojskowego skrzydła tego ugrupowania. Hamas zwrócił się do Kataru po tym, jak Jordania i Egipt odmówiły ustanowienia jego siedziby na swoim terytorium - twierdzi gazeta powołująca się na palestyńskich polityków.
"Al-Hayat" nie informuje dlaczego Hamas zdecydował się na przeprowadzkę, ale za główny powód tej decyzji uważa się destabilizację sytuacji w Syrii, gdzie w wyniku tłumienia antyrządowych wystąpień od połowy marca zginęło już ponad pół tysiąca osób. Hamas odrzuca izraelsko-palestyńskie porozumienia pokojowe z Oslo z 1993 roku. Odmawia też prawa do istnienia państwu żydowskiemu.