W sobotniej akcji oprócz narkotyków policja skonfiskowała broń i pięć luksusowych samochodów oraz aresztowała pięciu obywateli Republiki Zielonego Przylądka.
Policjanci z wyspiarskiego państwa, współpracując z funkcjonariuszami z Holandii, nakryli gang mający powiązania w kilku krajach przy wyładunku na wyspie Santiago, w archipelagu Wysp Zielonego Przylądka. Półtorej tony kokainy z Ameryki Południowej miało trafić do Europy - podała telewizja.
Region Afryki Zachodniej stał się punktem przeładunkowym w handlu narkotykami na trasie między producentami z Ameryki Łacińskiej a rynkami zbytu w Europie z uwagi na nieszczelne granice niektórych państw i słaby aparat bezpieczeństwa.
Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) szacuje, że w 2009 roku przez ten region przemycono do 100 ton kokainy, a wartość kontrabandy przekracza dochód niektórych położonych tam krajów.