W celu wspierania aktywności parlamentarnej chilijska Izba Deputowanych wyposaży 120 posłów w najnowsze tablety firmy Apple, iPad 2 - podały we wtorek lokalne media. Decyzja ta wzbudziła krytykę parlamentarzystów oraz internautów. Przewodniczący izby niższej Kongresu Narodowego, Patricio Melero, wyjaśnił, że przebywając w różnych miejscach parlamentarzyści dzięki iPadom "będą mieli dostęp do komisji, a także będą mogli zgłaszać uwagi i śledzić projekty ustaw".
Chcemy, aby technologia pomagała w pracach parlamentarnych i "nadała im większą przejrzystość" - dodał Molero. Deputowani o planach zakupu iPadów zostali poinformowani we wtorek. Na portalach społecznościowych pojawiły się pełne oburzenia komentarze. Również niektórzy parlamentarzyści uznali, że zakup sprzętu nie powinien być priorytetem.
"Nasz parlament na pewno może wydać pieniądze na lepszy cel" - powiedział opozycyjny deputowany Rene Alinco. "Niech ten, kto chce mieć taki sprzęt, kupi go sobie sam" - dodał. Według wstępnych obliczeń, na nowoczesne tablety chilijski parlament wyda ok. 120 tys. dolarów.