Zbudowana przez prywatną firmę kapsuła Dragon miała zostać wystrzelona 30 kwietnia, start został jednak przełożony na 7 maja, a potem na 19 maja.
Ma to być historyczny lot - jeśli się powiedzie, będzie to pierwsze spotkanie statku kosmicznego zbudowanego i sfinansowanego przez prywatną firmę z Międzynarodową Stacją Kosmiczną.
NASA stawia bowiem teraz na współpracę z prywatnymi przewoźnikami w kosmosie, którzy mają przejąć obowiązki wykonywane do tej pory przez wahadłowce - czyli bieżącą obsługę Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) - transport astronautów, niezbędnych zapasów i instrumentów.
Lot będzie bezzałogowy. Zadaniem jest zadokowanie do stacji ISS i dostarczenie zapasów dla astronautów. NASA nie zamierza ryzykować i w trakcie testowego lotu w ładowni kapsuły Dragon nie będzie materiałów o krytycznym znaczeniu dla załogi stacji ISS. Po dokonaniu swojej misji Dragon ma powrócić na Ziemię po około 21 dniach.
Kapsułę opracowała firma Space Exploration Technologies, znana jako SpaceX. Statek Dragon zostanie wystrzelony za pomocą rakiety Falcon 9, także opracowanej przez SpaceX.
Oprócz SpaceX, w zakresie komercyjnej obsługi zaopatrzenia stacji ISS, NASA wybrała do współpracy firmę Orbital Science Corporation. W jej przypadku na rok 2012 planowane są trzy testowe starty rakiety Antares (Taurus II).