Nowe porozumienie ma ułatwić współpracę ONZ i Iranu w sprawie kontrowersyjnego programu nuklearnego tego kraju. Rząd w Teheranie zawarł wstępną ugodę z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej. Porozumienie zawarto w Teheranie podczas wizyty szefa Agencji, Yukiyi Amano. Szczegółów nie podano, choć - jak twierdzi strona irańska - zachodni inspektorzy zostaną wpuszczeni do reaktora Arak oraz do kopalni uranu Gachin. Obserwatorzy podkreślają jednak, że rozmowy Iranu z zachodnimi państwami zakończone w Genewie w weekend nie przyniosły rezultatu. Sekretarz Stanu USA, John Kerry sugerował, że Iran się wycofał.
Mieliśmy wspólne stanowisko, którego Iran nie był w stanie zaakceptować. Kluczowa jest nasza jedność - mówił Kerry o grupie państw P5+1, czyli USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Chinach, Rosji i Niemczech. Zachód od dawna oskarża Iran o próbę wyprodukowania bomby atomowej i utrzymuje wobec tego kraju dotkliwe sankcje gospodarcze. Iran podkreśla, że program nuklearny prowadzony jest w celach pokojowych.