16 rebeliantów powiązanych z wrogami państwa zostało powieszonych dziś rano w więzieniu w Zahedan w odpowiedzi na śmierć funkcjonariuszy straży granicznej - poinformowały miejscowe władze.
Do starcia miało dojść w nocy w pobliżu Sarawanu na pustynnym i górskim pograniczu Iranu z pakistańskim Beludżystanem. Region, w odróżnieniu od reszty szyickiego Iranu, zamieszkiwany jest głównie przez sunnitów. Przecinają go szlaki przerzutowe przemytników afgańskiej heroiny, która przez Iran trafia dalej na zachód.
W ciągu ostatnich 30 lat w walkach z przemytnikami narkotyków zginęło 4 tysiące irańskich strażników granicznych i policjantów. Połowa odsiadujących kary w irańskich więzieniach to skazani za przemyt narkotyków.