Radosław Sikorski liczy na kompromis na Ukrainie. Szef polskiej dyplomacji komentując sytuację u naszego wschodniego sąsiada podkreślił, że ma nadzieję na demokratyczne rozwiązanie sporu, który tam się toczy.
Minister Sikorski zaznaczył, że śledzi z najwyższą uwagą to, co się dzieje w Kijowie i na całej Ukrainie. Dodał, że ostatnie wydarzenia stwarzają możliwość kompromisowego rozwiązania dla opozycji i prezydenta Wiktora Janukowycza. Cieszę się Rada Najwyższa Ukrainy wznowiła obrady, polityka ukraińska przeniosła się, tam gdzie jej miejsce - do parlamentu, a głos zabrali byli prezydenci Ukrainy. To stwarza nadzieję na znalezienie kompromisu, odzyskanie sterowności przez państwo ukraińskie i powrót na ścieżkę reform - powiedział minister.
Szef polskiej dyplomacji dodał, że nie mieszamy się w wewnętrzne sprawy zaprzyjaźnionych krajów. Z drugiej strony Polacy odczuwają solidarność wszędzie tam, gdzie ludzie walczą o godność, demokrację i gdzie chcą podążyć polską drogą trudnych reform, ale które dają nadzieję na sukces - mówił Sikorski. Trzymamy kciuki za Ukraińców, żeby doszli do kompromisu i aby mogli skorzystać z dobrodziejstw demokracji, wolnego rynku i stowarzyszenia z Europą - dodał.
Radosław Sikorski nawiązał do sytuacji na Ukrainie podczas uroczystości wręczenia nagrody Ministra Spraw Zagranicznych „Pro Dignitate Humana pakistańskiej działaczce na rzecz praw człowieka Asmie Jilani Jahangir.