Jeśli odwrócimy się od tego kryzysu i nie podejmiemy akcji, zapłacimy bardzo wysoką cenę na dłuższą metę - powiedział premier Cameron w Izbie Gmin. Jak wyjaśnił, ogłoszone w poniedziałek sankcje wizowe i majątkowe wobec wybranej grupy Rosjan to reakcja na odmowę Rosji podjęcia dialogu z Ukrainą i proponowaną grupą kontaktową.
Brytyjski premier przewiduje ich rozszerzenie jutro na szczycie unijnych przywódców w odpowiedzi na aneksję Krymu i zapowiedź dalszych, konkretnych posunięć gospodarczych, jeśli Rosja podejmie kolejne próby destabilizacji Ukrainy.
Jednym z proponowanych kroków jest wykluczenie Rosji z grupy G-8. - Jako jeden z pierwszych mówiłem, że to nie do pomyślenia, aby spotkanie G-8 doszło do skutku tak jak planowano. Jako jeden z pierwszych krajów zawiesiliśmy wszelkie przygotowania do tego spotkania i silnie popieram spotkanie w gronie G-7, które odbędzie się w poniedziałek - powiedział premier David Cameron.
Dodał, że wraz z pozostałymi państwami grupy będzie się zastanawiał nad wykluczeniem z niej Rosji na stałe.