Czy jordański pilot, który jest w niewoli terrorystów z ISIS został zamordowany? Termin, który terroryści postawili władzom Jordanii iultimatum - zażądali zwolnienia Sajida al-Rishaw, którą złapano zanim przeprowadziła zamach samobójczy. Gdy jednak negocjatorzy zażądali od terrorystów dowodów, że porucznik Muath al-Kaseasbeh żyje, wszelki kontakt z islamistami się urwał. Władze w Ammanie boją się więc, że został on zamordowany - pisze brytyjski "Daily Mail".

Reklama

Jordania postawiła więc ultimatum. Albo terroryści udowodnią, że pilot zestrzelonego samolotu żyje, albo też wszyscy złapani przez armię terroryści będą mieć szybki proces, a potem zostaną powieszeni.