To najdroższy klejnot kiedykolwiek sprzedany na aukcji - powiedziała rzeczniczka domu aukcyjnego Christie's, Alexandra Kindermann.
Zażarta walka o ten niezwykły diament trwała podczas aukcji około 20 minut. Nie podano tożsamość jego nowego właściciela.
Ważący 14,62 karata kamień charakteryzuje się fantazyjnie żywą barwą, najwyższą i najjaśniejszą możliwą dla niebieskiego odcienia. Należy on do elitarnej grupy, ponieważ zaledwie 0,1 proc. światowych diamentowych zasobów stanowią kamienie w tym kolorze, a wśród nich tylko 1 proc. ma fantazyjnie żywy odcień.
Eksperci szacowali, że diament może zostać sprzedany na aukcji w Genewie za około 45 mln dolarów. Nazwa tego klejnotu pochodzi od jego poprzedniego właściciela, sir Philipa Oppenheimera, którego rodzina przez wiele lat zarządzała słynną diamentową spółką De Beers.
Poprzedni rekord należał do 12,03-karatowego diamentu "Blue Moon", który na aukcji w listopadzie ubiegłego roku zmienił właściciela za sumę 48,6 mln dolarów.