Jak poinformowały wieczorem służby meteorologiczne Gidrometcentr, w sobotę spadło 10 mm śniegu. Poprzedni rekord - 9,1 mm odnotowano w 1999 roku. Już w piątek meteorolodzy oczekiwali, że opady w ciągu weekendu będą równe 20 procentom przeciętnej styczniowej normy.
Wywołane śnieżycą korki w Moskwie serwis Yandex szacuje na siedem punktów w skali od 1-10, co określane jest jako "poważne". Wcześniej władze miejskie wezwały kierowców, by zrezygnowali z używania aut ze względu na śnieg i silny wiatr. Zachowajcie ostrożność, a najlepiej po prostu spędźcie ten dzień w domu, z rodziną - zaapelował stołeczny wydział transportu.
Portale internetowe powiadomiły o blisko 40 odwołanych i opóźnionych rejsach na trzech międzynarodowych lotniskach: Szeremietiewo, Domodiedowo i Wnukowo.
Pod Moskwą doszło w sobotę do poważnego wypadku - blisko 50 aut zmierzających w kierunku stolicy zderzyło się na odcinku trasy M2. Ranne zostały trzy osoby.
Śnieg ma padać przez całą noc i dzień w niedzielę, aż do poniedziałku. Służby komunalne zapowiadały wysłanie około 9 tysięcy pługów odśnieżających Moskwę przez całą dobę.