Do krwawych ataków na zachodnie państwa nawołuje anonimowy głos na taśmie. Tłem przemówienia są zdjęcia pokazujące atak na wieże WTC w Nowym Jorku i na Pentagon w Waszyngtonie oraz obozy treningowe terrorystów. Przedstawiciel Al-Kaidy mówi bez ogródek: "Trzeba wnieść terroryzm islamski do państw Zachodu, aby stał się zjawiskiem przypominającym klęski żywiołowe".

Terroryści z organizacji Osamy bin Ladena nie mają skrupułów. "Dojdzie do aktów masowej eksterminacji, za sprawą których ludzie poczują, że ich dobrobyt przynosi im śmierć (...), stwarzając w ten sposób równowagę między nami i nimi" - mówi głos w nagraniu.

Wideo nosi tytuł "Podbijanie Nowego Jorku i Waszyngtonu: cele i przyczyny". Al-Kaida zapowiadała już kilka dni temu, że je zamieści w internecie.

Tymczasem wychodzący w Indiach dziennik "The Indian Express" pisze, że Osama bin Laden został odsunięty od władzy przez swoich towarzyszy z Al-Kaidy. Podobno najważniejszy w tej terrorystycznej siatce jest teraz był zastępca bin Ladena - Ajman al-Zwahiri. To on zwołuje narady i je prowadzi.

Według gazety powołującej się na brytyjskie i amerykańskie źródła wywiadowcze, Zawahiri dokonuje wymiany pokoleniowej w Al-Kaidzie. Coraz mniej mają tam do powiedzenia starsi mężczyźni. Ich miejsce zajmuje pokolenie obecnych 30-latków.