53-letni Laurentiu Baranga był obiektem śledztwa w sprawie "oszukania kilku instytucji publicznych poprzez złożenie do akt sfałszowanych dyplomów, które następnie zostały unieważnione przez właściwe sądy" - poinformowała policja. Baranga został zatrzymany w Bukareszcie w sobotę, najpierw na 24 godziny. Tego dnia przeszukano również jego dom na południu Rumunii.

Reklama

Podejrzewa się, że sfałszował swoje świadectwo maturalne, które użył do uzyskania dyplomów uniwersyteckich, aby w ciągu ostatnich dziesięciu lat objąć kilka wysokich stanowisk. W czwartek zrezygnował z zajmowanej od początku września br. funkcji szefa Urzędu ds. Zwalczania i Zapobiegania Praniu Pieniędzy. Według rumuńskich mediów Baranga zdał maturę w 1999 r., gdy miał 32 lata. Następnie w 2008 r. ukończył studia na Wydziale Zarządzania w Bukareszcie, a trzy lata później, w wieku 44 lat, uzyskał doktorat z zarządzania.