Określenie "polski obóz zagłady" zostało użyte w wyemitowanym w sobotę materiale o powieści graficznej na temat Holokaustu, przygotowanej przez dwie nastolatki z Ligurii. Jedną z jej bohaterek jest mała Włoszka wywieziona do Auschwitz.
Reakcją na użycie tych słów była interwencja polskiej ambasady we Włoszech, która postępuje tak zawsze, gdy sformułowanie niezgodne z definicją ustaloną przez UNESCO pojawia się w mediach.
We wtorkowym wydaniu głównego wieczornego dziennika Tg1 jego prowadząca odczytała w studiu krótkie oświadczenie, w którym przyznano, że nazwano Auschwitz "polskim obozem". "Przepraszamy za nieścisłość" - dodała prezenterka.