Kiedy w marcu lekarze stwierdzili, że Cisse potrzebuje specjalistycznej opieki medycznej, władze poleciały z nią do Maroka, gdzie urodziła 4 maja.
Noworodki, pięć dziewczynek i czterech chłopców, oraz matka mają się dobrze – zakomunikowała minister zdrowia Mali, Fanta Siby.
Lekarze byli zaniepokojeni stanem zdrowia kobiety, a także szansami przeżycia jej dzieci.
Dziewięcioraczki zamiast siedmioraczków
Według badań USG, przeprowadzonych w Mali i w Maroku, Cisse miała urodzić siedmioro dzieci, ale lekarze przeoczyli dwójkę rodzeństwa. Całą dziewiątkę kobieta urodziła przez cesarskie cięcie.
Tak wieloraka ciąża jest niezwykle rzadka - pisze Reuters. Powikłania medyczne przy tego rodzaju mnogich porodach często powodują, że niektóre dzieci nie dożywają rozwiązania.
Kobieta ma powrócić do Mali za kilka tygodni.