W wydanym w poniedziałek komunikacie podkreślił, że amerykański przywódca rozmawiał z sojusznikami ze wschodniej flanki NATO podczas wirtualnego szczytu państw Bukareszteńskiej Dziewiątki (B9), którego gospodarzami byli prezydenci Rumunii Klaus Iohannis i Polski Andrzej Duda.

Reklama

Prezydent Biden podkreślił swoje zaangażowanie na rzecz odbudowy sojuszy i wzmocnienia stosunków transatlantyckich. Wyraził pragnienie bliższej współpracy z naszymi dziewięcioma sojusznikami w Europie Środkowej oraz w regionie Morza Bałtyckiego i Czarnego w odniesieniu do pełnego zakresu wyzwań, w tym globalnego bezpieczeństwa zdrowotnego, zmian klimatycznych, bezpieczeństwa energetycznego oraz globalnego ożywienia gospodarczego - głosi komunikat.

"Poparcie dla wzmocnienie zdolności odstraszania"

Biały Dom zwraca uwagę, że prezydent zademonstrował poparcie dla wzmocnienia zdolności odstraszania i obrony NATO oraz wzmocnienia odporności sojuszników na szkodliwe działania gospodarcze i polityczne strategicznych konkurentów.

Reklama

Ponadto, z zadowoleniem przyjął możliwość rozmowy z tymi sojusznikami - jak również z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, który był tam obecny - na temat wysiłków Sojuszu w celu sprostania przyszłym zagrożeniom, które będą omawiane na szczycie NATO 14 czerwca - stwierdza komunikat Białego Domu.

Oświadczenie zwraca uwagę, że Biden podkreślił znaczenie wzmacniania demokratycznych rządów i praworządności - w USA, w ramach Sojuszu i na całym świecie.

Prezydenci państw B-9 o zaczeniu USA dla bezpieczeństwa Europy

Reklama

Znaczenie USA dla bezpieczeństwa Europy jest nieodzowne – wskazali prezydenci, podkreślając determinację do utrzymania silnych i trwałych więzi transatlantyckich, opartych o sojuszniczą jedność i solidarność, wyrażoną w artykule 5. Traktatu o NATO. Jako członkowie NATO i UE popieramy strategiczne partnerstwo i głębszą koordynację pomiędzy NATO i UE – głosi jeden z punktów deklaracji z Bukaresztu.

W szczycie B-9 uczestniczyli liderzy Polski i Rumunii, Andrzej Duda i Klaus Iohannis (z Bukaresztu) oraz przywódcy Czech, Estonii, Węgier, Bułgarii, Litwy, Łotwy i Słowacji (online). Wirtualnie w spotkaniu wzięli udział także prezydent USA Joe Biden i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Wśród zagrożeń i wyzwań, które stoją dzisiaj przed Sojuszem, na pierwszym miejscu wymieniono „agresywne działania i zwiększanie potencjału militarnego w bezpośrednim sąsiedztwie NATO, w tym niedawną eskalację na Morzu Czarnym, przy granicy z Ukrainą i nielegalnie anektowanym Krymem, a także agresywne działania hybrydowe”. Wszystkie te działania "pozostają zagrożeniem dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego i kwestionują zasady porządku międzynarodowego” – wskazano.

Prezydenci potępili dokonane przez Rosję akty sabotażu na terytorium Sojuszu- eksplozje w składach amunicji w czeskich Vrbieticach w 2014 r., które stanowiły "poważne złamanie prawa międzynarodowego".

Wyrazili również zaniepokojenie w związku z doniesieniami o podobnych wydarzeniach na terytorium Bułgarii, które obecnie są badane przez Sofię. W pełni solida ryzujemy się z Republiką Czeską i Republiką Bułgarii – zadeklarowano.

Terroryzm zagrożeniem, które dotyczy wszystkich

Jako zagrożenia, które dotyczą wszystkich, wymieniono terroryzm. Wojna hybrydowa, dezinformacja i kłamstwa, wskazano, mają na celu zasianie nieufności w naszych społeczeństwach, by ostatecznie podważyć najważniejsze fundamenty naszych demokracji i osłabić jedność.

Liderzy B-9 nawiązali do działań podjętych przez Sojusz po 2014 r. i postanowień szczytów w 2016 r. w Warszawie i w 2018 r. w Brukseli, które były odpowiedzią na „nową geopolityczną rzeczywistość” i wzmocniły Sojusz na jego wschodniej flance. Jednocześnie podkreślono, że budując swoje zdolności odstraszania i obrony, NATO pozostaje otwarte na dialog i „konstruktywne relacje z Rosją, kiedy działania Rosji to umożliwiają”.

Liderzy Dziewiątki Bukareszteńskiej podkreślili też wagę rozwoju Sojuszu i dostosowywania się do nowych wyzwań, w tym przez rozpoczęcie prac nad aktualizacją Koncepcji Strategicznej NATO i modernizację struktur sił NATO.

W dokumencie wskazano również, że rosnąca globalna siła China ma implikacje dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego i trzeba odpowiedzieć na nie wspólnie, jako Sojusz.

Podkreślono również poparcie dla polityki „otwartych drzwi” w Sojuszu w oparciu o art. 10 Traktatu Waszyngtońskiego i decyzje szczytu w Bukareszcie w 2008 r. Liderzy B-9 oświadczyli, że podtrzymują zobowiązanie do działań na rzecz bezpieczeństwa i stabilności na Bałkanach Zachodnich, a także wyrazili poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Gruzji, Ukrainy i Mołdawii w ich uznanych międzynarodowo granicach.

Autorzy deklaracji potwierdzili gotowość do realizacji zobowiązań podjętych w zakresie finansowania wydatków obronnych zgodnie z porozumieniami w NATO. Przewidują one przeznaczanie na obronność 2 proc. PKB, a z tego 20 proc. – na modernizację.