Nawalny, który w sierpniu 2020 r. padł ofiarą próby zabójstwa przez otrucie, odsiaduje wyrok 2,5 roku za - jak utrzymują rosyjskie władze - naruszenie zasad zwolnienia warunkowego. UE nałożyła sankcje na rosyjskich urzędników za próbę jego otrucia i uwięzienie.

Reklama

Nagroda im. Sacharowa za wolność myśli jest przyznawana corocznie przez PE. Została ufundowana w 1988 roku, aby uhonorować osoby i organizacje, broniące praw człowieka i podstawowych wolności. Została nazwana na cześć radzieckiego fizyka i dysydenta politycznego Andrieja Sacharowa.

Uznany za "ekstremistę" i "terrorystę"

W październiku rosyjskie służby więzienne uznały Nawalnego za ekstremistę i terrorystę, ale jednocześnie wykluczyły z kategorii więźniów skłonnych do ucieczki. O tej decyzji poinformował w poniedziałek sam Nawalny.

Reklama

W komunikacie zamieszczonym na Instagramie opozycjonista wyjaśnił, że został wezwany na posiedzenie komisji, która rozpatrywała usunięcie go z kategorii "więźniów skłonnych do ucieczki". Decyzja była pozytywna. Następnie komisja opowiedziała się za tym, by Nawalnego umieścić w kategorii ekstremistów i terrorystów.

- To dobra wiadomość. Rejestry "ekstremistyczny" i "terrorystyczny" nie są tak męczące, jak "zbieg" - dodał Nawalny. Przypomniał, że co dwie godziny musi potwierdzać swą obecność na terenie kolonii karnej. Teraz takie nieustanne kontrole nie będą potrzebne.

Nawalny wyjaśnił także, że większość więźniów uznanych w kolonii karnej za "ekstremistów", to muzułmanie, a także nacjonaliści i fanatyczni kibice piłkarscy.

Opozycjonista odbywa wyrok pozbawienia wolności w kolonii karnej za rzekome defraudacje finansowe. Wiosną br. założona przez niego Fundacja Walki z Korupcją została uznana za "organizację ekstremistyczną". We wrześniu wobec Nawalnego wszczęta została sprawa karna dotycząca powołania organizacji ekstremistycznej.