Tokajew zadeklarował wycofanie sił ODKB po spotkaniu w Nur-Sułtanie z sekretarzem tej organizacji Stanisławem Zasem.

Tokajew zapowiedział zakończenie operacji pokojowej

12 stycznia prezydent Republiki Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew w Nur-Sułtanie przyjął sekretarza generalnego ODKB Stanisława Zasa. Szef państwa kazachskiego podziękował sojusznikom za pomoc w obliczu ataku terrorystycznego. Prezydent Kazachstanu zapowiedział zakończenie operacji pokojowej – napisał w komunikacie sekretarz prasowy ODKB Władimir Zainetdinow.

Reklama

Wcześniej w środę Tokajew poinformował, że wycofywanie sił pokojowych ODKB z Kazachstanu rozpocznie się w czwartek 13 stycznia i będzie trwało 10 dni.

Sama obecność kontyngentu ODKB w Kazachstanie, w tym w Ałmaty, odegrała bardzo ważną rolę z punktu widzenia stabilizacji sytuacji w naszym kraju – oświadczył Tokajew, cytowany przez jego biuro prasowe.

Na prośbę Tokajewa 6 stycznia do Kazachstanu przybył ponad 2-tysięczny kontyngent wojsk z Rosji, Armenii, Tadżykistanu, Kirgistanu i Białorusi. Według zapowiedzi siły te miały m.in. zapewnić ochronę kluczowych obiektów administracyjnych i wojskowych po zamieszkach, które wybuchły w Kzachstanie 2 stycznia.

ODKB to utworzony po rozpadzie ZSRR blok wojskowo-polityczny, w skład którego wchodzą, oprócz Rosji, Białoruś, Armenia, Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan.

W składzie tzw. misji pokojowej ODKB do Kazachstanu przybyły m.in. rosyjskie jednostki wojsk powietrznodesantowych. Białoruś skierowała do tego środkowoazjatyckiego państwa kompanię sił pokojowych ze składu brygady wojsk powietrznodesantowych. Kirgistan wysłał ok. 150-osobowy oddział żołnierzy sił specjalnych, Armenia – 100 swoich wojskowych, a Tadżykistan – ok. 200-osobowy batalion wojsk.

Tokajew poinformował także o zniesieniu od czwartku obowiązującego obecnie w całym kraju stanu wyjątkowego w trzech obwodach - zachodniokazachstańskim, północnokazachstańskim oraz pawłodarskim.