Zobacz konflikt w Strefie Gazy w celowniku izraelskiego śmigłowca:
p
Rezolucja Rady Bezpieczeństwa "nie odpowiada interesom ani Hamasu ani też narodu palestyńskiego", gdyż nie uwzględnia aspiracji i głównych celów palestyńskich - oświadczył przedstawiciel radykałow Raafat Morra. Nie sprecyzował jednak swoich słów.
Przebywający w Damaszku wiceprzewodniczący Biura Politycznego Hamasu Musa Abu Marzuk przedstawił trzy warunki zawarcia rozejmu. Są to wstrzymanie agresji izraelskiej, zniesienie izolacji Strefy, w tym otwarcie granicy z Egiptem oraz całkowite wycofanie wojsk izraelskich ze Strefy. Zastrzegł jednak, iż nawet spełnienie tych warunków nie będzie oznaczać wstrzymania ostrzału rakietowego Izraela.
Z kolei premier Izraela Ehud Olmert oświadczył, że rezolucja Rady Bezpieczeństwa jest "niewykonalna" i zapowiedział, że armia będzie dalej bronić Izraleczyków.
Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła w nocy z czwartku na piątek rezolucję, żądającą natychmiastowego wstrzymania działań zbrojnych w Strefie Gazy i całkowitego wycofania z rejonu sił izraelskich.