"Ważnym składnikiem naszej obrony są platformy lotnicze, które pozwolą skutecznie odpowiadać na wyzwania. W szczególności, przybywają do nas samoloty modelu radzieckiego, jako szybka reakcja, która przyniesie wyniki w krótkim terminie. Jesteśmy wdzięczni partnerom słowackim za już przekazane samoloty MiG-29. Bardzo liczymy na samoloty bojowe z Polski i jesteśmy wdzięczni polskim przyjaciołom za uchwalenie odpowiednich decyzji. Dziękujemy Polsce za każdy element wsparcia, szczególnie tak ważny, jak lotnictwo bojowe" - oświadczył Reznikow w komunikacie w serwisie Telegram.

Reklama

"MiG-i z Polski znacząco wzmocnią naszą obronę, pozwolą sprawić, że nasze niebo będzie bezpieczniejsze, pozwolą zachować życie naszych obywateli i zmniejszyć zniszczenia spowodowane atakami rosyjskimi" - podkreślił minister obrony. Dodał , że jednocześnie celem strategicznym Ukrainy jest przejście na nowoczesne maszyny zachodnie, które pozwolą armii ukraińskiej zyskać przewagę nad wrogiem. Chodzi o to, by lotnicy ukraińscy "widzieli przeciwnika i mogli go razić na większy dystans" - zaznaczył

"Dążymy do tego celu. Dyskusja z partnerami toczy się nieustannie" - podkreślił minister obrony.

Od lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej agresji na Ukrainę, rząd w Kijowie apeluje do zachodnich partnerów o przekazanie samolotów bojowych. W dniach 16-17 marca władze Polski i Słowacji poinformowały, że dostarczą Ukrainie łącznie 17 myśliwców MiG-29. Część maszyn ofiarowanych przez stronę słowacką prawdopodobnie posłuży jako źródło części zamiennych.

Reklama