Najbardziej wymagające dla Szwecji będzie przygotowanie brygady, gotowej do rozmieszczenia w regionie w celu wspólnej obrony - zauważył Tony Lawrence z estońskiego think thanku ICDF, który pracuje nad projektem włączenia fińskiego i szwedzkiego wojska do NATO.
Ekspert wśród miejsc, w których Szwedzi mogą stacjonować wymienia: północną Finlandię, kraje bałtyckie lub południe regionu.
Szwecja ma mieć trzy brygady pancerne
Gazeta przypomina, że zgodnie z decyzją szwedzkiego parlamentu z 2020 roku Szwecja docelowo ma posiadać trzy brygady pancerne: w Boden na północy kraju (prawdopodobnie będzie służyć NATO), Skoevde na zachodzie oraz Revinge w Skanii. Jednak, zdaniem autora artykułu, wyposażanie jednostek trwa powoli i wojska mają być w pełni gotowe dopiero po 2030 roku.
W kwietniu rząd w Sztokholmie przyjął nowelizację budżetu, przekazując siłom zbrojnym dodatkowe 660 mln koron (58 mln euro) na dostosowanie do potrzeb NATO.
Oto główne zadanie Szwecji w NATO
Z rozmów dziennika "Dagens Nyheter" z przedstawicielami kilku krajów NATO wynika, że w przypadku konfliktu, o ile Finlandia będzie państwem frontowym, a Norwegia przyjmującym amerykańską pomoc, to terytorium Szwecji stanie się ich "miejscem postoju". Zdaniem Szwedów będzie przygotowanie wspólnych wojsk do przemieszczenia ich na wschód. Taki scenariusz miały zakończone w połowie maja największe od zakończenia zimnej wojny ćwiczenia wojskowe Aurora z udział m.in. wojsk amerykańskich, brytyjskich, fińskich oraz polskich.
Wniosek Szwecji o wejście do NATO wciąż czeka na ratyfikację Turcji oraz Węgier, ale Sztokholm już współpracuje z Sojuszem Północnoatlantyckim. Finlandia została oficjalnie członkiem NATO na początku kwietnia.