Irański okręt wojenny usiłował przejąć tankowce na wodach międzynarodowych Zatoki Omańskiej - wyjaśnił Hawkins.

Wcześniej w środę brytyjska agencja ds. transportu morskiego UKMTO należąca do brytyjskiej marynarki wojennej poinformowała, że doszło do incydentu, w którym "siły marynarki" nieokreślonego kraju interweniowały podczas próby zajęcia statku handlowego u wybrzeży Omanu.

Reklama

Jeden z tankowców to Richmond Voyager

Powołując się na firmę Ambrey, specjalizującą się w bezpieczeństwie transportu morskiego, Reuters podaje, że zaatakowany został pływający pod banderą Bahamów grecki statek Richmond Voyager, zarządzany przez amerykańską firmę Chevron. Potwierdziła ona, że doszło do ataku na tankowiec, ale jego załoga jest bezpieczna.

Richmond Voyager, który płynął ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do Singapuru, w odpowiedzi na atak zwiększył szybkość i zmienił kurs, jednak obecnie kontynuuje rejs przez wody terytorialne Omanu - przekazał Ambrey.

Ani V Flota USA, ani UKMTO nie podały informacji o drugim tankowcu, który próbowały zająć siły irańskie.

Seria ataków w 2019 r.

Od 2019 roku doszło do serii irańskich ataków na statki płynące przez wody Zatoki Perskiej - przypomina Reuters.

W kwietniu irańska marynarka wojenna zajęła tankowiec Advantage Sweet pływający pod banderą Wysp Marshalla. Kilka dni wcześniej Stany Zjednoczone na mocy sankcji nałożonych na Teheran skonfiskowały ładunek irańskiej ropy, a w rewanżu siły Iranu dokonały w Zatoce Omańskiej, na wodach międzynarodowych, desantu ze śmigłowca na Advantage Sweet.