Resort obrony pokreślił, że postawa Chin w relacjach międzynarodowych i działania wojskowe tego państwa stały się "poważnym źródłem niepokojów dla Japonii i społeczności międzynarodowej oraz stanowią bezprecedensowe i największe wyzwanie strategiczne".
Autorzy oszacowali, że Chiny będą miały 1500 głowic nuklearnychdo 2035 r. i zwiększą swoją przewagę militarną nad Tajwanem. Chiny nie wykluczają interwencji zbrojnejna Tajwanie w celu aneksji wyspy. Japonia postrzega takie działania jako zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa, zwłaszcza dla położonych na południowym zachodzie wysp, w tym Okinawy.
Chiny, które regularnie wysyłają swoje samoloty i statki (zarówno cywilne, jak i wojskowe) na tereny będące przedmiotem sporów z Tokio i innymi państwami regionu, nie tylko nie potępiły agresji Rosji na Ukrainę, ale przeprowadzają wspólnie ćwiczenia z rosyjską armią.
Zagrożeniem także Korea Północna
Resort obrony pokreślił również w dokumencie, że Korea Północna stanowi "poważniejsze i bardziej bezpośrednie zagrożenie dla Japonii niż kiedykolwiek wcześniej". Wynika to z szybkich postępy w rozwoju broni nuklearnej i rakietowej.
Od początku 2022 r. reżim Kim Dzong Una wykonał testy ok. 100 pocisków rakietowych, w tym międzykontynentalnych pocisków balistycznych. Rezolucje ONZ zabraniają Korei Płn. przeprowadzania testów takiego uzbrojenia, a także prób broni atomowej.
"Uważa się, że Korea Północna jest w stanie zaatakować Japonię za pomocą broni nuklearnej przenoszonej przez rakiety balistyczne" - stwierdza Biała Księga.
Klucz do powstrzymania ataku
Zdolność japońskiej armii do kontrataku przeciwko bazom wyrzutni rakiet będzie kluczem do powstrzymania inwazji na Japonię – napisał w dokumencie minister obrony Yasukazu Hamada.
Japońskie ministerstwo obrony opowiedziało się w raporcie także za znacznym wzrostem wydatków na obronę, ponieważ świat wkracza w "nową erę kryzysu".
Tegoroczna Biała Księga jest pierwszą od czasu, gdy rząd premiera Fumio Kishidy przyjął w grudniu 2022 r. nowe strategie bezpieczeństwa narodowego i obrony. Zdecydowano wówczas o wzmocnieniu potencjału wojskowego Japonii i podwojeniu do 2 proc. PKB budżetu obronnego do 2027 r.
Jednocześnie raport stwierdza, że Japonia nie zmienia swojej polityki zorientowanej wyłącznie na obronę, dodając, że zdolności do kontrataku będą ograniczone do celów wojskowych.
Kluczowym tematem Białej Księgi w tym roku jest wyjaśnienie, dlaczego Japonia podejmuje się największej rozbudowy armii od czasów II wojny światowej - powiedział urzędnik ministerstwa obrony.