Jak podano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, siły ukraińskie kontynuują działania ofensywne we osi Orichiwa w południowej części kraju, a ich jednostki docierają do pierwszej rosyjskiej głównej linii obrony. Tymczasem wojska rosyjskie, składające się głównie z 58. Armii Ogólnowojskowej i sił powietrznodesantowych, starają się powstrzymać ukraińską kontrofensywę, jednocześnie utrzymując własną ofensywę na osi północnej wokół Kupiańska.

Reklama

Siły rosyjskie prawdopodobnie starają się odciągnąć wojska ukraińskie od kontrofensywy, zmuszając je tym samym do podzielenia oddziałów między Orichiw i Kupiańsk. "Biorąc pod uwagę, że od czasu rozpoczęcia ukraińskiej kontrofensywy w czerwcu Rosja osiągnęła w pobliżu Kupiańska niewielkie zyski, jest wysoce prawdopodobne, że będzie starała się je wykorzystać, kontynuując działania na tej osi. Rosja ryzykuje jednak podzielenie swoich sił, starając się zapobiec ukraińskiemu przełomowi" - napisano.