"Mamy wstępne informacje wskazujące, że zginęło kilka osób, około dziesięciu"– poinformowały władze Valparaiso.

Stan wyjątkowy

Chilijski prezydent ogłosił stan wyjątkowy w regionie Valparaiso , aby "dysponować wszystkimi niezbędnymi środkami" do walki z pożarami, które rozprzestrzeniają się w centrum i na południu kraju.

Reklama

Sytuacja w związku z pożarami lasów, zwłaszcza w 5 regionach jest bardzo trudna ze względu na wysokie temperatury i wiatry, ale rząd, strażacy, korporacja Lasów Państwowych , funkcjonariuszy policji i społeczeństwa obywatelskiego, w miarę możliwości są zmobilizowani do stawienia czoła sytuacji kryzysowej – napisał na portalu X prezydent Gabriel Boric.

Ministerstwo zdrowia poinformowało o 28 osobach poparzonych, którym udzielono pomocy. Pożar objął ponad 7 tysięcy hektarów, w wielu miejscach trwa ewakuacja ludności.