Ben Gwir udał się do miasta Kirjat Szemona położonego na północy Izraela, którego okolice w niedzielę i poniedziałek zostały ostrzelane przez siły Hezbollahu. Ataki rakietowe wywołały pożary, których gaszenie trwa już ponad dobę.

"Wojna!"

Po spotkaniu z lokalnymi władzami i strażakami skrajnie prawicowy polityk nagrał wiadomość wideo, w której oznajmił, że teraz przyszedł czas na to, aby Siły Zbrojne Izraela zniszczyły Hezbollah. Palą nas tutaj. Wszystkie twierdze Hezbollahu powinny zostać spalone i zniszczone. Wojna! - powiedział w materiale wideo, który opublikował na platformie X.

Reklama

Walki z Hezbollahem trwają od ataku Hamasu

Wymiana ognia między wojskami izraelskimi a libańskimi terrorystami rozpoczęła się tuż po masakrze 7 października 2023 r., dokonanej przez palestyńską organizacje terrorystyczną Hamas, w wyniku której zginęło co najmniej 1200 osób, a ponad 240 zostało porwanych do Strefy Gazy.

Ataki Hezbollahu, wspieranego przez Iran - jak sami terroryści deklarują - mają wspierać Hamas w walce z armią izraelską. Państwo żydowskie dokonało odwetowej inwazji Strefy Gazy, która rozpoczęła trwającą już ponad osiem miesięcy wojnę. W wyniku wymiany ognia co najmniej 70 tys. Izraelczyków mieszkających w osiedlach na północy kraju musiało opuścić swoje domy.

Bilans ofiar konfliktu

Ministerstwo Zdrowia Libanu podało 8 maja bilans ofiar konfliktu Hezbollahu z Izraelem (od 8 października 2023 r.). Łączna ilość ofiar to 1 413 osób. Jak zaznacza francuskojęzyczna libańska gazeta "L'Orient-le Jour", która omówiła dane ministerstwa, władze Libanu nie wprowadzają rozróżnienia na cywili i terrorystów.