Jak podała telewizja CNN i inne media powołujące się na doradców Harris, wiceprezydent "zadzwoniła do prezydenta elekta Trumpa, by pogratulować mu zwycięstwa w wyborach prezydenckich 2024 r.". "Wiceprezydent Harris omówiła z nim wagę pokojowego przekazania władzy i bycia prezydentem wszystkich Amerykanów" - przekazał sztab kandydatki. Według CNN rozmowa trwała kilka minut.
Wiem, że ludzie odczuwają i doświadczają teraz wielu emocji. Rozumiem to, ale musimy zaakceptować wyniki tych wyborów. Dzisiaj rozmawiałam z prezydentem elektem Trumpem i pogratulowałam mu zwycięstwa. Powiedziałam mu również, że pomożemy jemu i jego zespołowi w procesie przejścia i że zaangażujemy się w pokojowe przekazanie władzy- mówiła Harris.
Zapowiedziała jednak, że choć uznaje swoją porażkę, "nie rezygnuje z walki, która napędzała" jej kampanię.
Szukasz ważnych i wiarygodnych informacji? Zaprenumeruj Dziennik Gazetę Prawną