"Gazeta Wyborcza", powołując się na nieoficjalne informacje, poinformowała, że prezydent na spotkać się w Stanach Zjednoczonych z Donaldem Trumpem. Podróży miał nie skonsultował z rządem i resortem spraw zagranicznych. Samolot z Dudą miałby wystartować o godz. 22 w piątek.
Według "GW" prezydent Duda będzie uczestniczyć w imprezie organizowanej przed Donalda Trumpa w jego posiadłości w Mar-a-Lago na Florydzie. Wśród zaproszonych gości miał znaleźć się m.in. węgierski premier Viktor Orban.
Mieszko Pawlak z Kancelarii Prezydenta został poproszony o weryfikację tej informacji. "Nie ma planów wylotu dzisiaj" - przekazał Polsat News. Nie wyjaśnił jednak, czy do wizyty dojdzie później. Wiadomo jednak, że wizyta w USA musiałaby być krótka – 11 listopada prezydent ma być z powrotem w Polsce.
Andrzej Duda leci do Baku
Dziś natomiast oficjalnie poinformowano, że prezydent Andrzej Duda w poniedziałek uda się do Baku, gdzie weźmie udział w konferencji klimatycznej COP29. Według prezydenckiego ministra Mieszka Pawlaka podczas szczytu Andrzej Duda będzie mówił m.in. o polskim modelu transformacji energetycznej opartym o atom, ale też uwzględniającym "jej ludzki wymiar".
Szukasz ważnych i wiarygodnych informacji? Zaprenumeruj Dziennik Gazetę Prawną