Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) przeanalizował wypowiedzi rosyjskiego oligarchy Konstantina Małofiejew dla "Financial Times”. Rosjanin twierdzi, że Putin prawdopodobnie odrzuci każdy plan negocjacji pokojowych zaproponowany przez Donalda Trumpa, chyba że uwzględni on rosyjskie obawy dotyczące bezpieczeństwa.

Reklama

Małofiejew przedstawił kilka warunków ważnych dla Putina dla rozważenia negocjacji:

  • Trump zmieni politykę USA zezwalającą Ukrainie na użycie dostarczanej przez Zachód broni dalekiego zasięgu do uderzenia w Rosję;
  • Trump usunie ze stanowiska także Wołodymyra Zełenskiego
  • Trump spotka z Putinem, aby omówić sytuację na Ukrainie, przyszłość bezpieczeństwa europejskiego, konflikt na Bliskim Wschodzie i rosnący sojusz Rosji z Chinami.

Kreml nie jest zainteresowany negocjacjami?

"Wywiad Małofiejewa wskazuje ponadto, że Kreml nie jest zainteresowany negocjacjami w dobrej wierze, niezależnie od tego, kto w takich rozmowach pośredniczy" – ocenił ISW.

Analitycy zaznaczają, że ​​Małofiejew nie zajmuje oficjalnego stanowiska w rosyjskim rządzie, "ale jego retoryka jest istotna, biorąc pod uwagę jego relacje z wysokimi urzędnikami Kremla i wpływ Cargradu (to rosyjski nacjonalistyczny kanał telewizyjny, opowiadający się za eskalacją wojny Rosji przeciwko Ukrainie)którego jest właścicielem, na rosyjskich ultranacjonalistów". ISW dodał, że komentarze Małofiejewa wskazują, że Putin pozostaje niechętny negocjacjom w dobrej wierze i |jest zaangażowany w zniszczenie państwa ukraińskiego środkami militarnymi".

Putin chce zakończyć wojnę?

Wnioski z analiz amerykańskich badaczy są o tyle zaskakujące, że coraz częściej pojawiają się informacje o tym, że Putin jest skłonny do negocjacji. Trzy tygodnie temu media poinformowały, że Władimir Putin ogłosił gotowość do zakończenia konfliktu w Ukrainie. Zaznaczył jednak, że rozmowy będą się toczyć z nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donaldem Trumpem.

Agencja Reutersa podała w listopadzie, że Putin otwarty na dyskusję na temat porozumienia o zawieszeniu broni na Ukrainie z Donaldem Trumpem, ale wyklucza jakiekolwiek większe ustępstwa terytorialne i nalega, aby Kijów porzucił ambicje przystąpienia do NATO.

Szukasz ważnych i wiarygodnych informacji? Zaprenumeruj Dziennik Gazetę Prawną