Rosyjska armia od jesieni 2024 r. przyspieszyła. Zdołała zająć 610 km kw. w październiku i 725 km kw. w listopadzie. W tych miesiącach Rosjanie podbili najwięcej ukraińskiego terytorium od marca 2022 r., czyli pierwszych tygodni agresji na pełną skalę, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 r.
W grudniu tego roku rosyjskie natarcie osłabło i Moskwa przejęła kontrolę nad 465 km kw. w ciągu pierwszych 30 dni tego miesiąca. Mimo spowolnienia działań, a także - częściowo - warunków pogodowych, Rosjanie zajęli w grudniu cztery razy więcej ukraińskiego terytorium, niż udało im się to w grudniu 2023 r. oraz dwa i pół raza więcej niż w tym samym miesiącu w 2022 r.
Rosjanie zmienili plany wobec Ukrainy
Jak będzie wyglądać w 2025 roku wojna w Ukrainie? Czy nastąpi przełom? Wiele było zapowiadanych przełomów. Trzeba sobie zdawać sprawę, że obie strony są już w takim stanie, że osiąganie celów poprzez kwestie militarne wyczerpało się - mówił w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski ppłk rez. Maciej Korowaj.
Według niego Rosjanie zmienili plany wobec Ukrainy. Chcą światu pokazać, że jeżeli nie będziecie z nami rozmawiać, to będziemy dążyć do wojny, ale w mojej ocenie jest to tylko projekcja - wyjaśnił analityk wojskowy. Dodał, że Rosjanie chcą na podstawie tej wojny budować legendę, która ma być "projekcją agresji".
Zmieniła się także retoryka Rosji ws. zawieszenia broni. Od kilku tygodni Putin daje do zrozumienia, że mu na tym nie zależy. Zaczął przedstawiać absurdalne warunki przystąpienia Rosji do negocjacji. Jednym z nich jest zorganizowanie wyborów prezydenckich w Ukrainie. Według Putina, Zełenski rządzi w tym kraju nielegalnie.