Szóste najsilniejsze zarejestrowane trzęsienie ziemi
U wschodnich wybrzeży Kamczatki doszło w środę do trzęsieni ziemi o magnitudzie 8,8, po którym następują wstrząsy wtórne. Ostrzeżenia przed tsunami wydano na niemal całym Pacyfiku, m.in. w Japonii, Chile oraz całym zachodnim wybrzeżu USA. Zgodnie z wyliczeniami amerykańskiego magazynu "Time" było to szóste najsilniejsze zarejestrowane trzęsienie ziemi.
Pogotowie na Hawajach
Władze Hawajów zdecydowały o zamknięciu wszystkich morskich portów cywilnych. Na wyspie Maui, drugiej co do wielkości na archipelagu i zamieszkanej przez nieco ponad 150 tys. osób, odwołano wszystkie przyloty i odloty. Służby na Hawajach postanowiono w stan gotowości.
Zawrotna prędkość tsunami
"Tsunami przemieszcza się zwykle z prędkością co najmniej 800 km/h, ale na pełnym oceanie jego fale trudno dostrzec. Jeśli woda podnosi się o pół metra czy metr, to już bardzo dużo. Najgorzej jest, gdy dociera do wybrzeża" - mówił PAP geolog prof. Jerzy Żaba z Uniwersytetu Śląskiego.
Fala tsunami dotarła też do Japonii. W tym wyspiarskim kraju w gotowości są wszystkie służby. W mediach społecznościowych pojawiają się filmy, na których widać przybierający w mgnienia oku poziom wody. Wideo ukazujące najlepiej, jaką masę wody może wygenerować w konkretnym miejscu tsunami, udostępniła m.in. NHK World-Japan – japońska państwowa telewizja. Materiał przedstawia port w miejscowości Kuji w prefekturze Iwate na północy wyspy Honsiu. Widać zacumowane tu łodzie, które opadają i unoszą się wraz ze zmieniającym się poziomem wody. W pewnym momencie fala jest tak wysoka, że poziom wody zrównuje się z nabrzeżem. Fala ma tutaj 1,3 m; fala na Hawajach przekroczyła 2 m, a w Rosji sięgnęła nawet 4 m.
Nie ucierpiała żadna elektrownia atomowa
Japońskie władze przekazały, że nie odnotowano żadnych obrażeń ani zniszczeń, a w żadnej z elektrowni atomowych nie wystąpiły nieprawidłowości - przekazała agencja Reutera.