Milicja brutalnie rozpędziła demonstrantów. Wśród pobitych są Polacy. ZDJĘCIA
1 Jacek Zabrocki, dyrektor regionalny jednej z polskich korporacji powiedział Polskiemu Radiu, że milicja biła wszystkich, którzy akurat byli na Majdanie. Jego zdaniem, funkcjonariusze zachowywali się jakby byli w amoku. Według niego, doskonale wiedzieli oni, że jest obcokrajowcem ponieważ miał polski szalik.
AP / Sergei Chuzavkov
2 Ukraina idzie drogą Białorusi. Tak skomentował nocny atak milicji na pokojową manifestację na placu Niepodległości, lider opozycji Arsenij Jaceniuk. Opozycjonista uważa, że agresywne działania oddziałów specjalnych świadczą tylko o tym, że Wiktor Janukowycz boi się powtórki pomarańczowej rewolucji. W jej wyniku powtórzono drugą turę wyborów, którą następnie wygrał konkurent obecnego prezydenta Wiktor Juszczenko.
AP / Sergei Chuzavkov
3 Arsenij Jaceniuk powiedział ukraińskim mediom, że plany opozycji się nie zmieniły. Nadal żąda ona ustąpienia prezydenta i rządu, a następnie podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Oponenci władz nie rezygnują z zapowiadanej na jutro demonstracji.
AP / Sergei Grits
4 Arsenij Jaceniuk powiedział ukraińskim mediom, że plany opozycji się nie zmieniły. Nadal żąda ona ustąpienia prezydenta i rządu, a następnie podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Oponenci władz nie rezygnują z zapowiadanej na jutro demonstracji.
AP / Sergei Chuzavkov
5 Około 150 demonstrantów znalazło schronienie w pobliskim monastyrze świętego Michała należącym do cerkwi prawosławnej patriarchatu kijowskiego.
AP / Sergei Chuzavkov