Kim jest Giorgia Meloni?

Gościem drugiego odcinka programu "Jest Temat Dziennik.pl" był Wojciech Łobodziński, ekspert ds. włoskiej polityki, publicysta m.in. La Stampa, a także Cross Border Talks i Oko.press. Mówił on o Giorgii Meloni, premier Włoch.

Reklama

- Dla mnie najbardziej jest podobna do Viktora Orbana, ponieważ umie grać na wielu fortepianach. Orban często był przedstawiany w kontrze do polityków Prawa i Sprawiedliwości (PiS) jako ten, który potrafił być w tej mniejszości, często samo, a jednocześnie potrafił wygrywać różne rzeczy w Unii Europejskiej – wskazał Łobodziński.

Ekspert zapytany o relacje włoskiej premier z polskimi politykami wspomniał o jej spotkaniu z Mateuszem Morawieckim. Była jakaś chemia, to było widoczne na pierwszy rzut oka. Jeśli chodzi już o "mięso", czyli interesy, to był rozjazd. Ponieważ Włochy są tym krajem, który chciałby przerzucać do nas migrantów, na których my mielibyśmy otrzymać pieniądze. Oczywiście taki był obraz Polski sprzed rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Teraz można byłoby się kłócić, tak jak robi to Donald Tusk, że te pieniądze może będą do nas spływać, bo jesteśmy na podobnej pozycji z Włochami – wyjaśnił.

Stosunek Meloni do Rosji

Reklama

Łobodziński wskazał też na stosunek Meloni do Rosji. Nie jest to jednoznaczna opcja prokremlowska, ale to nie było tak oczywiste na pierwszy rzut oka, ponieważ pamiętamy zdjęcia jej koalicjanta Matteo Salviniego w koszulce z Putinem na tle Kremla. Berlusconi w latach 2001-2003 spotkał się z Putinem osiem razy, a w trakcie wojny w Ukrainie rozmawiał z nim telefonicznie. Meloni wchodząc z nimi w koalicję, była postrzegana jako potencjalny kolejny koń trojański – tłumaczył.

Pytany o zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego Łobodziński podkreślił, że Meloni pozycjonuje się jako bardziej mainstreamowa twarz skrajnej prawicy, która nie chce być już skrajną prawicą. - Chce być bardziej taką suwerenistyczną prawicą. Jej ambicją jest teraz wejście do EPP, czyli do tej samej frakcji co Tusk i Ursula von der Leyen – dodał.